Miasto z mgły – Carlos Ruiz Zafon
“Miasto z mgły” to pożegnanie z Carlosem Ruizem Zafonem i powrót do magicznej Barcelony, w której można się zatracić, zagubić i ukryć. Tam w ciemnych zaułkach czyha przeznaczenie, los bywa kapryśny, a obietnice nie są składane na wiatr. Miasto szlachetnych bohaterów i okrutnych ludzi.
Zafonowska Barcelona staje się centrum wszechświata, a on co rusz wypycha na scenę kolejnych bohaterów.
Miasto z mgły: prolog do wydarzeń w serii z Cmentarzem Zapomnianych Książek
Każde z 11 opowiadań nosi charakterystyczny rys autora. Jest tajemnica, oniryzm i obrazowanie rozbudowanymi lirycznymi opisami. Tematyka, motywy i atmosfera jest ta sama. Kalejdoskop historii nie jest spójny, choć poszczególne opowiadania można traktować jako wstęp do wątków ukazanych w serii z Cmentarzem Zapomnianych Książek.
Kto zaprojektował ten wspaniały labirynt i schronienie dla tysięcy przeklętych książek? Jak brzmi prawdziwa historia Don Kichota? Jak Gaudi znalazł się na Manhattanie i dlaczego tak szybko z niego wrócił? Kim była kobieta z mgły?
W ostatnich utworach mistrza współczesnej powieści poznasz historię Bezimiennej, płatnego zabójcy, przyjaźni Blanki i Davida Marina oraz opowieść o Lai, która posiadła talent wcielania się w inne osoby. Jest nawet nowa barcelońska wersja opowieści wigilijnej. Brzmi intrygująco, prawda?
Hołd dla autora
Obawiałam się o jakość tych opowiadań. Bałam się, że jest to odcinanie kuponów od sławy autora przez wydawnictwo lub spadkobierców. W nocie od Wydawcy czytamy jednak, że publikacja była przygotowywana jeszcze za życia autora.
Zafon chciał wydać ten zbiór w zasadzie zaraz po publikacji zamykającego jego tetralogię “Labiryntu duchów”. Zlecił wydawcy zebranie wszystkich swoich opowiadań, także tych już publikowanych, a rozproszonych po czasopismach i drukowanych jako dodatek do wydań specjalnych jego powieści. Wydanie tomiku opóźniono m.in. ze względu na chorobę autora, ale do brzegu! Podsumowując, nie trzeba się bać o jakość opowiadań. Jest dobrze.
Muszę jednak przyznać, że odkładając napisanie recenzji w czasie, treść poszczególnych opowiadań bardzo zatarła mi się w pamięci. Osnuła je mgła zapomnienia. Zafon odchodzi od nas, czytelników, powoli. Rozpływa się we mgle, niczym Daniel Sempre w końcowej scenie “Cienia wiatru”.
Dobrego nigdy za wiele
Nie znasz wcześniejszych książek Zafona? Nie czekaj i odkryj dla siebie te wyjątkowe perełki literatury współczesnej. Na zachętę mała ściąga.
Carlos Ruiz Zafón swoją serią o Cmentarzu Zapomnianych Książek podbił serca czytelników na całym świecie. To ponad 2 tysiące stron przyjemności. Cykl otwiera przetłumaczony na ponad 30 języków i opublikowany w 45 krajach „Cień wiatru” (2005). Potem wychodzi „Gra anioła” (2008) i Więzień nieba” (2012). Na ostatnią część serii, czyli „Labirynt duchów” (2017), z niecierpliwością oczekiwało aż 35 milionów fanów.
Miasto z mgły – Carlos Ruiz Zafon
Styl
Klimat serii
Emocje
Podsumowanie
Brak komentarzy