Tyle jeszcze przed nami – Natalia Sońska
Rozstanie z narzeczonym, możliwość rozwoju zawodowego i emocjonalny rollercoaster w życiu rodzinnym. Magda, menadżerka dwóch gdyńskich lokali gastronomicznych, nie narzeka na nudę. W jej poukładane życie z impetem wkracza intrygujący i arogancki kucharz Piotr oraz ujmujący i przystojny policjant Adam. Historia wykreowana przez Natalię Sońską pokazuje, że niczego w życiu nie można być pewnym, a przystojni mężczyźni oznaczają kłopoty…
Tyle jeszcze przed nami: porywy serca i podszepty rozumu
“Tyle jeszcze przed nami” to literatura kobieca na poziomie. Miłosne perypetie głównej bohaterki przyprawione są sporą dawką humoru sytuacyjnego. To książka lekka, przyjemna. Idealna towarzyszka na wolny wieczór przy lampce wina.
To literatura obyczajowa, traktująca o poważnych życiowych i moralnych dylematach podana przy tym w kolorowej i smakowitej posypce. Jest czas na wybuchy śmiechu i krótką refleksję. Nie jest to więc książka z serduszkiem, w której fabuła jest dodatkiem do opisu miłosnych uniesień.
“Tyle przed nami” to moje pierwsze spotkanie z Natalią Sońską. Książkę połknęłam w jeden wieczór, więc nasza przyszłość rysuje się w świetlistych barwach. Mimo że rozwinięcie jednego z wątków udało mi się przewidzieć, reszta była sporą niespodzianką, więc koniec końców bilans wychodzi na plus.
Tyle jeszcze przed nami – Natalia Sońska
Podsumowanie
[…] 15 grudnia 2020 Wstecz Tyle jeszcze przed nami – Natalia Sońska […]