Czas huraganów – Fernanda Melchor
Intensywna, brutalna, dosadna. “Czas huraganów” to opowieść o zabójstwie wiedźmy w meksykańskim miasteczku La Matosa. Razem z kilkorgiem bohaterów wchodzimy w mroczny, duszny i przesycony fatalizmem świat biedy, przemocy, narkotyków i rozbuchanego erotyzmu. Każdy z nich zdaje sobie sprawę z beznadziejności swojego położenia. Ich los zdaje się być przesądzony już w chwili, gdy pojawili się na świecie. Płyną z prądem, wchodzą w życiowe koleiny, powielają błędy… Brutalne morderstwo wiedźmy sprawia, że wielu ludzi z wioski traci możliwość pomocy z jej strony. Wszystko przez to, że w skrajnych sytuacjach mieszkańcy wioski szukali ratunku w jej miksturach i nalewkach.
Czas huraganów: studium zepsucia i brutalności
“Czas huraganów” to druga książka latynoamerykańskiej pisarki Fernandy Melchor. Zyskała uznanie krytyków trafiając na listę nominowanych do najważniejszych nagród literackich: International Booker Prize 2020 (shortlist), International Dublin Literary Award 2021 (shortlist) oraz National Book Award for Translated Literature 2020 (longlist). W 2019 roku zgarnęła International Literature Award. W wyjątkowy sposób maluje portret Meksyku, wciąż mocno związanego z folklorem, tradycją i wierzeniami. Język jest mocny i doskonale koresponduje z tym, o czym Melchor opowiada. Ta książka zdaje się otwierać przed nią drzwi do światowej kariery pisarskiej.
Nieliniowa narracja
Nietypowa jest narracja. Dostajemy kilka rozdziałów, a w nich mrok… Ściany tekstu bez żadnego światła pomiędzy. Nie ma rozpisanych dialogów. Trzecioosobowa narracja kilku osób skupia się wokół centralnego wydarzenia, jakim jest zabójstwo wiedźmy. Płynnie przenosimy się na osi czasu, balansując pomiędzy motywacjami i faktycznymi działaniami bohaterów. Silne namiętności mącą racjonalny osąd sytuacji i popychają bohaterów w stronę krawędzi.
Nastoletnia Norma odkrywa, że jest w ciąży i ucieka z domu. Chabela zarabia na siebie, męża i dom sprzedając swoje ciało. Munra nie wylewa za kołnierz i nie przepuści okazji do extra zarobku. Yesenia szuka sposobu na pozbycie się znienawidzonego kuzyna Luismiego, który mimo wszelkich ekscesów, których się dopuszcza, pozostaje oczkiem w głowie babki, od której zależy jej los. Luismi imprezuje i oddaje się cielesnym przyjemnościom z homoseksualistami. Brando, przyjaciel Luismiego, odkrywa, że czuje do przyjaciela coś więcej. Jest przerażony obsesyjnością swoich myśli. Wszyscy w pewien sposób powiązani są z zabójstwem wiedźmy. Dla nas czytelników, ważny jest nie tyle sprawca, co sam motyw. Książka jest tak specyficzna, że przyznasz mi rację.
Jeśli masz ochotę na coś oryginalnego, nie rażą Cię przemoc, erotyzm i wulgaryzmy, a ściany tekstu nie są problemem, masz szansę na wyjątkową czytelniczą przygodę z Fernandą Melchor.
Czas huraganów – Fernanda Melchor
Podsumowanie
Książkę przez sposób narracji czytało mi się dość ciężko.
Pesymistyczna, więc nie polecam na długie, mroczne wieczory;)
Brak komentarzy