“Nie czas na tajemnice” Magdalena Majcher
“Nie czas na tajemnice” to trzecia odsłona Osiedla Pogodne. Dobra obyczajówka, która nie ma wymyślnej fabuły. Jej siłą jest zwyczajność. Bohaterowie Majcher to postaci z krwi i kości, mogliby mieszkać tuż za ścianą, w sąsiednim domu. Dramat rozgrywa się tu na gruncie rodzinnym i w ujęciu społecznym. Zdrada, kłamstwa, molestowanie, hejt, pomówienia i nagonka medialna – sytuacja Jacka pogarsza się z każdą godziną. Dla niego liczy się tylko jedno: czy żona stanie po jego stronie?
Nie czas na tajemnice. Czas na decyzję
Jacek jest wziętym kardiologiem, Klara dyrektorką Muzeum w Zamku Sułkowskich. Poznajemy ich w momencie, gdy ich ukochana córka Ewa wyjeżdża na studia do Krakowa. Klarze wydaje się, że pusty dom to jej główne zmartwienie. Nie wie, jak poradzić sobie z nadopiekuńczością i samotnością. Szybko okazuje się jednak, że prawdziwą próbą dla trwałości ich rodziny będzie zgoła coś innego.
Pewnego dnia w pracy odwiedzają Klarę policjanci, wypytują o męża, nie podając przyczyny zainteresowania jego osobą. Rodzina Klary szybko trafia na języki całego miasta, które aż huczy od plotek. Jacek zostaje oskarżony o przestępstwo seksualne i nadużywanie swojej pozycji zawodowej.
Czy były w stanie uciec się do przemocy względem kobiety? Już raz ją zdradził i okłamał – czy możliwe, że złamał daną obietnicę i zrobił to ponownie?
“Nie czas na tajemnice” i Osiedle Pogodne w ujęciu syntetycznym
To książka o zaufaniu i o dawaniu kolejnych szans, o rodzinie i tym co ją spaja. Nic nie jest nam dane raz na zawsze, a Klara i Jacek przekonują się o tym dobitnie. “Nie czas na tajemnice” to w końcu opowieść o ciemnej stronie życia w świecie social mediów. Współczesna, swojska, potrzebna.
Pozytywnym zaskoczeniem było odkrycie, że Osiedle Pogodne mieści się w Bielsku-Białej. Fajnie poczytać książkę, której akcja toczy się w mieście, które się zna.
“Nie czas na tajemnice” Magdalena Majcher
Fabuła
Emocje
Zakończenie
Podsumowanie
Zakończenie trochę rozmyte, o tym co i jak dowiadujemy dużo wcześniej niż kończą się kartki książki. Zakończenie jest dwuetapowe. Przeczytasz, zobaczysz;)
Brak komentarzy