“Klątwa” Max Czornyj

IMG 20200513 172038 820x615 - "Klątwa" Max Czornyj

Max Czornyj sięgnął po kliszę wyjętą wprost z literatury grozy: odcięta od świata grupka ludzi, zabójca działający sprytnie, szybko i bezwzględnie oraz świetnie się uzupełniający duet śledczych. Choć autor temat udźwignął, gdyż dobrze zaadaptował go do współczesnych realiów, to mam nieco mieszane uczucia: przyczynowość zdarzeń w niektórych miejscach można by podważać, a motyw działania sprawcy całego zamieszania jak dla mnie nieco naciągany.  

Trafiamy do dużego, zabytkowego hotelu “Panorama”, który niczym Orle Gniazdo góruje nas stromym zboczem. Zwabieni darmowym pobytem w samym sercu gór goście szybko  przekonują się, że ceną jaką przyjdzie im zapłacić za swoją naiwność będzie bardzo wysoka. Przez załamanie pogody hotel zostaje odcięty od świata na każdy możliwy sposób. Do nierównej walki z tajemniczym i nieuchwytnym zabójcą staje komisarz Eryk Deryło oraz Tamara Haler, którzy do “Panoramy” trafiają przez przypadek (?).

Kto z was umrze pierwszy?

Czytelnik, tak jak goście hotelu, zostaje wciągnięty w morderczą grę zabójcy, który swój plan obwieszcza w liście powitalnym do gości:

“Wszyscy zginiecie. Bez wyjątku. Jeden po drugim.”

Dramatyczne wydarzenia rozpoczyna śmierć znanej aktorki, którą zaatakowano i brutalnie zamordowano w jej zamkniętym od środka na klucz pokoju… List nie był żartem. Jego słowa nabierają teraz całkiem innego znaczenia:

“Chwile spędzone w tym miejscu zapamiętacie do końca życia”.

Mimo powziętych środków ostrożności, giną kolejni goście – w męczarniach, naznaczani tajemniczymi inicjałami, według diabelskiego planu utkanego w chorym umyśle zabójcy. Co ich łączy? Jaki był klucz doboru gości? Deryło i Haler muszą spieszyć się, by odkryć kto jest mordercą i zmniejszyć rozmiary dramatu rozgrywającego się w smaganym huraganem i wiatrem hotelu.

Dla kogo?

Kryminał więc jest krew, zabójstwa, lecz miejscami “mocne sceny” wywołują ciarki obrzydzenia. Poziom brutalności jest spory. Chwilami oczy nie chciały czytać. Na to trzeba być przygotowanym.

Czytaj również  Recenzja filmu "Restart"

“Klątwa” Max Czornyj

Wydawnictwo Filia, 2019
Ilość stron: 368
Gatunek: thriller, kryminał

Dawka emocji
Zakończenie
Akcja/fabuła
Główni bohaterowie

Podsumowanie

3.3
Detalistka
O mnie

Nazywam się Ewa Krzempek i otwarcie przyznaję, że jestem Detalistką. Postrzegam świat przez pryzmat detali. Zapraszam Cię serdecznie do zapoznania się kolejnymi odsłonami mojej detalistycznej wizji świata. Kim jestem? Przede wszystkim uważną obserwatorką, wyczuloną na absurdy życia codziennego i te ułamki rzeczywistości, które robią różnicę. Mówiąc bardziej precyzyjnie jestem polonistką, zarabiającą na życie jako copywriterka i social media manager. Kocham koty, wypady w góry i książki, oczywiście. Blog w główniej mierze poświęcony jest literaturze, bo książki już dawno temu skradły moje serce.

Brak komentarzy

Napisz komentarz