Wirtualna asystentka od A do Z – Pola Sobczyk
Wirtualna asystentka. Biznes od kulis
Pola Sobczyk nie stawia się na piedestale, nie opowiada jedynie o swoich sukcesach. Początkowe porażki przekuła w końcu na sukces. Determinacja i wiara we własny pomysł na biznes zaowocowały. Dzieli się z czytelnikiem swoimi doświadczeniami, tymi dobrymi i tymi złymi. A może zwłaszcza tymi złymi. Chce, by uczyć się na jej błędach i szybciej dojść do wymiernych efektów ze swojej pracy. Buduję przy tym przekonanie, iż wszystkie wirtualne asystentki tworzą zależną od siebie społeczność: raz zawiedziony klient niechętnie skorzysta z usług innej asystentki. Z tego efektu domina warto sobie zdawać sprawę od samego początku.
Język, jakim pisze, jest przystępny. Podział na tematyczne rozdziały ułatwia selekcję informacji i korzystanie z książki. Jeśli któryś z tematów nie jest Ci obcy, można go bez problemu pominąć. Znasz się na SEO, copywritingu, wiesz, jak ogarnąć sprawy księgowe? Leć z tematem dalej. Najważniejsze informacje umieszczono w polach na szarym tle.
Z książki dowiesz się m.in. co możesz robić jako WA, jakie umiejętności są w tym zawodzie przydatne, jak zarządzać czasem, jak budować swój wizerunek w sieci, gdzie zdobywać klientów, ile można zarobić, jak negocjować z klientem i jak zabezpieczyć swoje interesy finansowe na etapie wykonywania zlecenia.
Narzędziownik – zestawienie linków przydatnych w organizacji pracy, raportowaniu wyników działań, tworzeniu treści do newsletterów, social mediów – to sztos. Znajdziesz go na końcu książki. Jeśli jesteś w temacie pracy w e-marketingu całkiem zielona, studiuj uważnie.
Perspektywy
W ciągu ostatnich dwóch lat sytuacja na rynku pracy zmieniła się diametralnie. Pracodawcy otwarli się na pracę zdalną, docenili korzyści, jakie daje i coraz chętniej korzystają z delegowania zadań do podmiotów zewnętrznych. Właściciele małych firm pewnie jeszcze o wirtualnych asystentkach nie słyszeli, ale przedsiębiorcy z sektora średniego już pewnie tak. To zawód z przyszłością, dlatego tym bardziej warto rozważyć związanie swojego życia zawodowego z tą nową profesją.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu OnePress.
Wirtualna asystentka od A do Z
Podsumowanie
Brak komentarzy