“Sztuka obsługi penisa”. Seksualność mężczyzny
“Sztuka obsługi penisa” to nie żadna kamasutra ani nudny wykład znawcy tematu. Nie ma wulgarności. To zapis rozmów seksuologa Andrzeja Gryżewskiego z Przemysławem Pilarskim i okazja do przekazania sporej dawki specjalistycznej wiedzy na temat sexu, związków i męskiej seksualności. Forma rozmowy sprawia, że książka nie jest suchym wykładem. Język jest prosty, łatwy w odbiorze. Książka nie jest oderwana od rzeczywistości, wręcz przeciwnie.
Gryżewski obficie korzysta ze swojej praktyki lekarskiej, przytaczając historie swoich pacjentów i rozwiązania jakie wypracowali podczas sesji terapeutycznych (psychoterapii poznawczo-behawioralnej). Książkę można by jednak skrócić o dobre 20 stron. Pod koniec pojawiały się już powtórzenia i ponowne omawianie tego samego wątku, przypadku.
Poradnik. Jest problem, jest rozwiązanie
W zamierzeniu i wyrazie “Sztuka obsługi penisa” zbliżona jest do poradnika. Jak przekonuje autor jest to książka wszystkich, czyli: mężczyzn i kobiet, starych i młodych, hetero, homo, bi (i tych pomiędzy), dla konserwatystów i lewaków, dla nastolatków oraz ich rodziców. W pełni się z nim zgadzam.
Problemy jednego z partnerów przenoszą się przecież na problemy w relacji z partnerem i kondycję związku. Z lektury pokątnie można wyciągnąć wnioski jak postępować, by zminimalizować ryzyko wystąpienia kłopotów – mowa i o uczuciach, pożądaniu, potencji itd. Związki bywają różne jednak w każdej relacji ważne jest zaufanie, komunikacja i sygnalizowanie problemów.
Dlaczego książka jest też dla rodziców? Okazuje się, że upodobania i późniejsze zachowania seksualne kodowane są w dzieciństwie. Ważne jest odpowiedzialne wychowanie dziecka i mądre przeprowadzenie nastolatka przez okres dojrzewania. Wychowanie dziecka przy uświadomieniu sobie tej odpowiedzialności zdaje się być jeszcze trudniejszym wyzwaniem.
Dorosły czytelnik, który dzieciństwo ma już za sobą, w obliczu kłopotów z seksem nie jest jednak na straconej pozycji. Ważne jest uświadomienie przyczyn problemu z przeszłości, ale nad rozwiązaniem należy pracować tu i teraz – podczas terapii, małymi krokami.
Chęć zrozumienia mechanizmów rządzących męską seksualnością
O seksualności mężczyzny nie mówi się prawie w ogóle. Problemy w sferze sexu skłaniają mężczyzn do poszukiwania doraźnej pomocy w niebezpiecznych specyfikach i środkach. Niebieska tabletka nie rozwiązuje problemu. Tylko niewielki procent mężczyzn z problemami z erekcją, potencją i samym sexem trafia do specjalisty, czyli seksuologa. “Psychoterapeuta czy seksuolog dla wielu jest więc aktem desperacji, a nie pierwszą pomocą.” Nie szuka się przyczyn zaburzeń, lecz poszukuje się natychmiastowych rozwiązań. To obraz świadomości całego naszego społeczeństwa.
Książka składa się z kilkunastu rozdziałów. Przyglądamy się bliżej seksualności mężczyzny: budowie ciała, procesom jakie zachodzą w organizmie podczas sexu oraz o głównych przyczynach zaburzeń erekcji, czyli najmniej męskiego problemu zdrowotnego. Trzeba też mieć świadomość, że problemy z erekcją są interdyscyplinarne, czyli może nakładać się kilka problemów, z kilku odrębnych dziedzin medycyny.
“(…) w seksuologii rozróżniamy bodźce pobudzające i hamujące wzwód. Bodźce hamujące to strach, lęk, depresja, obniżenie nastroju, zimno, myślenie zadaniowe. Pobudzające zaś są bodźce wzrokowe, słuchowe, zapachowe, dotykowe, wspomnienia, fantazje seksualne, stan wyciszenia oraz ciepło.”
Z rozmów z pacjentami Gryżewski dowiaduje się, że w męskiej świadomości wciąż pokutuje bardzo wiele błędnych przeświadczeń. Mity brane są za pewniki. Poziom edukacji i świadomości w tej dziedzinie niestety wciąż jest niski. Wiele kwestii poruszonych w książce, nie było na biologii w szkole, a mogły być;)
Dlaczego facet zasypia po sexie? Dlaczego pornografia może być niebezpieczna? Co wspólnego z testosteronem ma sen? Jak pracować nad związkiem, by długo cieszyć się wzajemną fascynacją? Jakie nietypowe obawy, fetysze czy zachowania seksualne można uznać za powszechne czy społecznie akceptowalne? Tego można dowiedzieć się z lektury książki.
W skrócie, co ważne/ interesujące
1. Najważniejszym organem seksualnym człowieka jest mózg. Orgazm tworzy się w głowie.
2. Bliskość, poczucie bezpieczeństwa, współpraca i wzajemne zaufanie dwóch osób – przepis na udany związek
3. Sen i wypoczynek – fazie REM produkowany jest testosteron, a bez testosteronu daleko się nie zajedzie.
4. Pamiętajmy o zasadzie OSIEM OSIEM OSIEM – osiem godzin snu, osiem godzin pracy, osiem godzin odpoczynku.
5. Warto wychodzić z męskiej autonomii i być w kontakcie z partnerką, komunikować jej swoje myśli i emocje.
6. Pornografia koduje nas nie tylko na upodobania seksualne, ale też jest odpowiedzialna za powstawanie rozmaitych fałszywych mitów: co do kobiecych pragnień, czy standardów z gatunku długość i wielkość.
7. Wyniki badań statystycznych:
W Japonii nie współżyje już czterdzieści sześć procent osób w stałym związku.
Średnia długość członka w Polsce to dwanaście-piętnaście centymetrów. Z badań wynika, że tylko jeden penis na tysiąc ma dwadzieścia trzy centymetry.
Metryczka
Tytuł: Sztuka obsługi penisa
Autorzy: Przemysław Pilarski, Andrzej Gryżewski
Wydawnictwo: Agora SA
Liczba stron: 360
Brak komentarzy