“Idź własną drogą” czyli trzy bieguny Marka Kamińskiego

santiago 1211578 1920 820x545 - "Idź własną drogą" czyli trzy bieguny Marka Kamińskiego

O Marku Kamińskim słyszeli wszyscy. Zdobywca bieguna północnego i południowego, a na dodatek organizator wyprawy na bieguny z  niepełnosprawnym Jaśkiem Melą w 2004 roku… Podróżnik, potem prelegent podczas wykładów, warsztatów, szkoleń, w końcu twórca Akademii Marka Kamińskiego, która ma na celu pomoc w odkrywaniu życiowych powołań/biegunów poprzez stawianie sobie odpowiednich pytań o cele i motywacje. Jego nietypowe podejście do życia to sprawa studiów filozoficznych. Przez pryzmat filozofii patrzy na świat i przekonuje, że warto iść swoją drogą.

Kamiński  opowiada o swojej biografii przybliżając okoliczności najważniejszych wydarzeń w jego życiu. Paradoksalnie to pewne ciągi zdarzeń, spotkanych akurat osób, odbytych mimowolnie rozmów, były impulsem do konkretnych, doniosłych osiągnięć. “Jak uczeń jest gotowy, to przychodzi nauczyciel” czyli wszystko w swoim czasie.

Kolejne wyprawy na krańce świata nauczyły go pokory i wierzenia swojej intuicji. Więc gdy jako zdobywca dwóch biegunów, dał znać o sobie światu, poszukiwał kolejnego celu, posłuchał swojego głosu wewnętrznego.

Camino de Santiago – trzeci biegun

nature 3306920 1920 300x200 - "Idź własną drogą" czyli trzy bieguny Marka KamińskiegoCiągnęło go tam już od dawna, od pierwszego pobytu w Santiago w 1997 roku. W 2016 przeszedł cały szlak św. Jakuba pieszo – od Kaliningradu, przez Gdańsk, Berlin, Marburg, Paryż, Bordeaux, hiszpańską Pampelunę do Santiago – 4 tysiące kilometrów. Relacja z tej wyprawy jest najobfitsza i przewija się właściwie przez całą książkę. Tę wyprawę uznaje za najważniejszą i najtrudniejszą. Z podróżnika staje się pielgrzymem. Sławę chowa do kieszeni, bo w tak długiej trasie żadne wcześniejsze osiągnięcia nie mają znaczenia. Trasa szybko weryfikuje ideały, z którymi wyruszył.

Opowiada też o innych pielgrzymach napotkanych na drodze. Bywają też relacje są z pogranicza fikcji. “Jeśli gdzieś poczułem “ciemną noc duszy”, to na niektórych etapach Camino. Spotkałem tam i Chrystusa, i diabła, i świętego Jakuba, i Kanta”. Ciekawi Cię jaką przybrali postać? Kim byli i jak się przedstawili? Jakie inne, trudne do racjonalnego wytłumaczenia rzeczy wydarzyły się podczas wyprawy na trzeci biegun?

Czytaj również  Bałagan pod kontrolą. Jak odzyskać przestrzeń w swoim domu - Allie Casazza

Bądź uważny – zaufaj intuicji

Kolejna już książka w formie wywiadu, rozmowy. Albo mam do nich jakieś wyjątkowe szczęście, albo jest ich coraz więcej… Jeśli nie straszne Ci filozoficzne wywody i dywagacje, masz ochotę na książkę, która mówi o życiu, i różnych jego odcieniach: wyborach, decyzjach, celach i tym co nas ogranicza i determinuje, to pozycja dla Ciebie.

Nie ma ma nachalnego moralizatorstwa, ale coś tam w głowie zostaje. Może niekoniecznie zainteresowała mnie lista lektur, które ukształtowały Kamińskiego, kiedy co i jak, ale interesujące dla mnie  były dwa obszary. Czytanie swojego życia poprzez filozofię, odniesienia do poglądów niektórych z filozofów. Po drugie Kamiński uwrażliwia czytelnika na detale. Uczy uważności, chwytania okazji, dostrzegania możliwości – czytania znaków, jakie daje nam świat.

Książka także dla tych zainteresowanych medytacją. Kamiński przeszedł dość nietypową drogę: od medytacji zen do kontemplacji chrześcijańskiej i różnych jej możliwości. Może tak jak on dałbyś się zamknąć na 2 tygodnie w klasztorze żeby pomyśleć? Pomyśl.

 

557131 352x500 150x150 - "Idź własną drogą" czyli trzy bieguny Marka KamińskiegoMetryczka:

Tytuł: Idź swoją drogą
Autor: Marek Kamiński w rozmowie z Joanną Podsadecką
Wydawnictwo WAM, 2017
Liczba stron: 272

Detalistka
O mnie

Nazywam się Ewa Krzempek i otwarcie przyznaję, że jestem Detalistką. Postrzegam świat przez pryzmat detali. Zapraszam Cię serdecznie do zapoznania się kolejnymi odsłonami mojej detalistycznej wizji świata. Kim jestem? Przede wszystkim uważną obserwatorką, wyczuloną na absurdy życia codziennego i te ułamki rzeczywistości, które robią różnicę. Mówiąc bardziej precyzyjnie jestem polonistką, zarabiającą na życie jako copywriterka i social media manager. Kocham koty, wypady w góry i książki, oczywiście. Blog w główniej mierze poświęcony jest literaturze, bo książki już dawno temu skradły moje serce.

Brak komentarzy

Napisz komentarz